Zalany telefon – co dzieje się w środku i dlaczego liczy się każda minuta?
- Tortores Rzeszów
- 27 mar
- 2 minut(y) czytania
Zalanie telefonu to jedna z najczęstszych awarii, z jakimi trafiają do nas klienci. Czasem to wypadek w łazience, innym razem – niefortunne spotkanie z kawą czy deszczem. Niezależnie od przyczyny, efekt bywa podobny: telefon przestaje działać albo zaczyna zachowywać się dziwnie. Dlaczego? Odpowiedź kryje się wewnątrz urządzenia – na płycie głównej.
Co się dzieje, gdy telefon ma kontakt z cieczą?
Woda i elektronika to kiepskie połączenie. Płyta główna telefonu to gęsto upakowana elektronika: mikroukłady, cieniutkie ścieżki, styki, złącza. Nawet kilka kropel cieczy może spowodować poważne szkody. Do najczęstszych problemów należą:
Zwarcia – woda przewodzi prąd. Jeśli trafi tam, gdzie nie powinna, może dojść do zwarcia i spalenia elementów.
Korozja – wilgoć z czasem niszczy metalowe elementy, styki i złącza. Po kilku dniach bez czyszczenia, korozja może trwale uszkodzić ścieżki na płycie.
Elektroliza – przy obecności napięcia w mokrym środowisku, niektóre metale zaczynają się rozpuszczać i „przemieszczać”, co prowadzi do nieodwracalnych zniszczeń.
W efekcie telefon może się nie włączać, nie ładować, mieć problemy z dotykiem albo zupełnie stracić funkcję sieci czy dźwięku. Uszkodzenia nie zawsze są widoczne od razu – często ujawniają się dopiero po kilku dniach od zalania.
Dlaczego czas gra największą rolę?
Im szybciej zareagujesz, tym większa szansa na uratowanie urządzenia. Jeśli telefon właśnie wpadł do wody, wyłącz go natychmiast i – jeśli da się – wyjmij baterię. Nie próbuj go włączać ani ładować. To tylko pogorszy sytuację.
Najlepiej jak najszybciej przynieść telefon do serwisu. W profesjonalnych warunkach jesteśmy w stanie rozebrać urządzenie, dokładnie je oczyścić (np. w kąpieli ultradźwiękowej) i sprawdzić, które elementy nadają się do naprawy.
Czego nie robić?
Nie wkładaj telefonu do ryżu – to mit. Ryż nie usuwa wilgoci z wnętrza urządzenia, może za to zostawić drobne pyłki w porcie ładowania.
Nie susz telefonu suszarką – gorące powietrze może uszkodzić ekran lub inne delikatne elementy.
Nie czekaj „aż wyschnie sam” – nawet jeśli telefon działa po zalaniu, w środku mogą zachodzić procesy, które za kilka dni doprowadzą do trwałej awarii.
Jak wygląda zalana płyta główna?
Do artykułu dołączamy zdjęcia z naszych napraw, pokazujące, jak wygląda płyta główna po kontakcie z cieczą. Widać na nich ślady korozji, białe osady i wypalone układy – typowe skutki zalania, które nieleczone prowadzą do całkowitego uszkodzenia telefonu.
Jeśli Twój telefon miał kontakt z wodą, działaj szybko – przyjdź do nas do serwisu Tortores w Rzeszowie. Im szybciej się tym zajmiemy, tym większe szanse, że wszystko uda się uratować.
Comments